Zapraszam do zapoznania się z drugą częścią fotorelacji, prezentującej niektóre eksponaty, jakie można oglądać w łódzkim Experymentarium. Przypominam, że do końca listopada otwarta jest dla zwiedzających wystawa – „Tajemnice II wojny światowej”. Zachęcam do odwiedzania – bilet wstępu kosztuje 14zl.
Zanim jednak zdjęcia, to krótka i tajemnicza historia napoju gazowanego – Fanta. Takie ciekawostki prezentowane są na łódzkiej wystawie.
Napój został wprowadzony na rynek niemiecki latem 1940 roku. Spowodowane to było tym, że koncern Coca – Cola, nie chciał być kojarzony z nazistami, przez co zawiesił eksport ekstraktu (coli) do III Rzeszy. Syrop, wykorzystywany do produkcji Coca – Coli, stał się tym samym praktycznie niedostępny i Max Keith (zarządca firmy), aby nie zamykać przedsiębiorstwa, podjął decyzję o rozpoczęciu produkcji napoju gazowanego, z takich produktów, jakie są dostępne na rynku (jego współpraca z nazistami do dziś wzbudza duże kontrowersje, nawet pomimo tego, że nie udowodniono mu bliskiej współpracy z najważniejszymi członkami partii). Tak właśnie do produktu, trafiła serwatka i wytłoczyny jabłkowe. Owoce, które były wykorzystywane do produkcji zmieniały się sezonowo, wraz z ich dostępnością. Napój ten osiągnął ogromny sukces, na co z pewnością wpływ miało to, że wynaleziono go w Niemczech. Ten fakt, spowodował również, że Fanta była głównym napojem w Armii.
Nazwa – jak się powszechnie zakłada – wyłoniona została w drodze konkursu, jest jednak kilka teorii, wyjaśniających samo znaczenie słowa – „fanta”. Jedni mówią, że pochodzi od słowa „fantazja”, tłumacząc to tym, że trzeba mieć ją nieograniczoną, aby z tak skromnych produktów, wytworzyć taki napój. Inni, z kolei, tłumaczą to tym, że słowo to, wyraża przyjemne i świeże skojarzenia, pasujące do tego bezalkoholowego napoju.
Co ciekawe, napój odniósł również sukces, jako… substancja słodząca inne napoje. Pamiętać, bowiem trzeba, że cukier był w tamtym okresie ściśle racjonowany.
A teraz już kolejna porcja zdjęć. Namawiam do zwrócenia szczególnej uwagi, na makietę baraku, w którym przeprowadzono próbę zgładzenia Hitlera.
|
Makieta baraku znajdującego się w Wilczym Szańcu. |
|
Claus Schenk Graf von Stauffenberg |
|
Makieta baraku znajdującego się w Wilczym Szańcu. |
|
Makieta baraku znajdującego się w Wilczym Szańcu. |
|
Makieta baraku znajdującego się w Wilczym Szańcu. |
|
Makieta baraku znajdującego się w Wilczym Szańcu. |
|
Claus Schenk Graf von Stauffenberg (z widoczną teczką, w której ukryta była bomba). |
|
Makieta baraku znajdującego się w Wilczym Szańcu. |
|
Radio niemieckie. |
|
Gry planszowe. |
|
Pudełka od zapałek. |
|
Pudełka od zapałek. |
|
Pieczęć nazistowska. |
|
Książeczka robocza. |
|
M.in. kompas oraz aparat fotograficzny. |
|
P38 Walther. |
|
Szpital polowy. |
|
Na zdjęciu Karl Brandt. |
|
Lekarstwa, m.in. aspiryna. |
|
Opaska członka Niemieckiego Czerwonego Krzyża. |
|
Przybory do golenia oraz proszek i mydło do mycia zębów (używano zamiast pasty). |
|
Leżanki szpitalne. |
|
Na zdjęciu Theo Morell. |
|
Krem Nivea - w 1946 roku, metalowe pudełko zastąpił papier. |
Wkrótce, część trzecia zdjęć. Zobaczycie tam, m.in. nazistowską prasę.
Relacja: Wystawa - "Tajemnice II wojny światowej". Cz. 1
Cz. 3 -->
http://jaroslawd.blogspot.com/2012/11/wystawa-tajemnice-ii-wojny-swiatowej_26.html
Historia "Fanty" opisana, na podstawie jednej z plansz prezentowanych na wystawie.
PS.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz