środa, 28 listopada 2012

"Empik" listy pisze (w sprawie "Pyrka").

Po tym, jak Empik wycofał ze sprzedaży czytnik niemieckiej firmy Trekstor, a konkretnie model „Pyrus”, niepewna stała się kwestia, potencjalnych napraw reklamacyjnych. Tu i ówdzie można było usłyszeć, że w razie, gdy „Pyrek” się zepsuje, zostaje „od ręki” wymieniony na nowy w salonie Empiku. Jak jednak wymienić czytnik, którego już się nie oferuje klientom?

Zasięgnąłem wiedzy u źródła, i po sześciu dniach oczekiwania, otrzymałem w końcu odpowiedź od pracownika Empiku. Informacja zwrotna była w zasadzie taka, jakiej można się było spodziewać, czyli wciąż nic do końca nie wiadomo. Nie zostało jednoznacznie, wyjaśnione, czy czytnik będzie, w razie zepsucia wymieniony, ale jednocześnie, stwierdzono, że jego brak w sprzedaży, nie wpływa na rozwiązywanie reklamacji. „Wiem, że nic nie wiem”, można by rzec. I tylko dziw bierze, że na takiego e-maila, pracownicy Empiku potrzebują niemalże tydzień.



Pełna odpowiedź poniżej:




Cóż, liczyć pozostaje, że „Pyrek” okaże się niezawodny, i korzystanie z gwarancji producenta, okaże się niepotrzebne.


ps. mój egzemplarz, jak na razie sprawuje się nieźle, choć zdarza mu się "łapać", chwilowe zawieszenia. Polega to na tym, że po wciśnięciu przycisku przerzucenia strony, czytnik nie reaguje. Dopiero dwukrotne jego użycie, powoduje przewrócenie strony, z tym, że od razu o dwie do przodu/tyłu. Wy też zauważacie ten problem? A może jest coś innego, co Wam przeszkadza w "Pyrku"? Zapraszam do pisania o tym w komentarzach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz