czwartek, 21 lutego 2013

(Info) Manga GITS wkrótce (ponownie) w sprzedaży! Znamy ceny.

Mam dziś dla Was trzy informacje. Dwie bardzo dobre i jedną taką sobie. Od której mam zacząć?







Najpierw te dobre.

Cześć z Was zapewne słyszała już krążące tu i ówdzie pogłoski o tym, że J.P.F. ma zamiar zrobić dodruk jednej z bardziej znanych i cenionych mang. Prawdziwa perełka i komiksowy klasyk z Kraju Kwitnącej Wiśni oraz pozycja obowiązkowa dla miłośników cyberpunku. I to się potwierdziło. Ghost In The Shell ponownie będzie dostępny w sprzedaży. Na chwilę obecną w sklepach można jeszcze zakupić tom trzeci, natomiast pierwsze dwa tylko i wyłącznie przeszukując aukcje internetowe. 

Jak poinformował mnie wczoraj jeden z pracowników wydawnictwa, wznowienie pierwszego tomu planowane jest na kwiecień. Drugi album dostępny natomiast będzie 2-3 miesiące później, czyli pewnie, jako wakacyjny prezent.

To była pierwsza dobra wiadomość. Druga jest taka, że J.P.F. nie planuje wprowadzać żadnych zmian w stosunku do pierwszej edycji, co czytając pochlebne recenzje, wydaje się doskonałym pomysłem. W końcu nazwa "deluxe", którą otrzymała ta seria do czegoś zobowiązuje.

Tyle dobrych wieści... Jaka jest ta zła? Ano taka, że zmieni się cena i to dość diametralnie - na niekorzyść nas, czyli czytelników - co już może martwić. Podczas, gdy pierwsza edycja mangi kosztowała ok 35 zł, tak teraz za tom pierwszy zapłacimy 54zł, a za tom drugi już około 70zł (cena nie jest jeszcze ustalona). To kolosalna różnica, ale fakt, że wszystkie egzemplarze się wyprzedały o czymś świadczy. Zapotrzebowanie na GITS-a jest i to duże.

Pomimo tej dość wysokiej ceny, nie omieszkam zakupić jak tylko pojawi się w sklepie J.P.F.-u.

Na koniec przykładowe kadry i okładki...







I niespodzianka - Major Motoko w wersji "cosplayowej":











30 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Mało tego, trzeba się od razu zastanowić nad trójką dopóki jest, bo później nie wiadomo kiedy będzie dodruk i w jakiej cenie.

      Usuń
    2. Nie zrozumiałem do końca. Były trzy tomy: Ghost in the shell 1, Ghost in the shell 1,5 i Ghost in the shell 2. Które wobec tego mają być dodrukowane? 1 i 2 czy 1 i 1,5?

      Usuń
  2. J.P.F. ponumerował mangę 1,2,3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli że 1,5 to u nich 3?

      Usuń
    2. A nie przepraszam, rzeczywiście się nieco zakręciłem.

      Tak patrzę teraz na stronę J.P.F.

      na okładce jest 1 - 1,5 - 2 natomiast w ich sklepie jako trzeci tom podany jest ten 1,5....

      Też już się pogubiłem w tym.

      Usuń
    3. Coś się w wydawnictwie pomieszało. Zrobili z drugiej (tj 1,5) części trzecią, która jest jeszcze dostępna. Z tego wynika, że zrobią wznowienia tomu 1 i 2, bo tom 1,5 jest nadal w sklepie. Tak mi się wydaje.

      Usuń
    4. Część 1,5 jest nadal dostępna w sprzedaży J.P.F-u, więc dodruk będzie jedynki i dwójki (czyli trójki w "normalnym oznaczeniu").

      Tak czy siak, trzeba pomyśleć nad zakupem tej dostępnej części, zanim nie zniknie ze sklepu, przy nowej fali kupujących GITSa ;)

      Usuń
  3. Brakuje mi tego komiksu do kolekcji.
    Cena mogłaby być niższa - zwłaszcza 2 tom - ale trzeba będzie zakupić. W końcu to klasyka.
    Dantes

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi właśnie też. Kończę kolekcjonowanie "Akiry" i ciesze się, że będzie można nadrobić GITS-a. Jeszcze "Appleseed" by się przydał ;)

      Co do ceny...70zł to dużo jak na polskie warunki, ale cóż za klasykę się płaci ;)

      Usuń
  4. A co Powiesz na temat ,,Akiry"? Czytałeś może tę serię? Warto? Dotąd czytałem tylko polskie i amerykańskie komiksy i nie chciałbym się zrazić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Akire" właśnie czytam obecnie, a w zasadzie gromadzę (mam 15 tomów) i zaczynam czytać. Ta manga to klasyk i kawał historii japońskiego komiksu, więc jeśli tylko lubisz taki cyberpunkowy klimat to powinieneś sięgnąć i raczej się nie zrazisz. Nie znajdziesz tam jakoś specjalnie złożonych rysunków, czy rozbudowanych dialogów, ale klimat jest niesamowity. Recenzje czytelników przeważnie też są pozytywne.

      Jeśli natomiast mogę Ci polecić mangę - na początek - to z czystym sumieniem polecam "Death Note". Dla mnie genialna rzecz. Podobnie jak anime. Myślę, że będziesz zachwycony.

      Co do "Akiry" to niezbyt podoba mi się wydanie zeszytowe. Wolałbym w grubszych tomach, bo bardzo szybko przechodzi się przez kolejne zeszyty i według mnie nie ma sensu zaczynać czytać dopóki nie skompletuje się całości. Zanim się "wkręcisz" w czytanie to już zeszyt się kończy...

      Usuń
    2. Jak ktoś się wychował na europejskich i amerykańskich komiksach i chciałby spróbować z mangą to najbardziej polecam ofertę Hanami, szczególnie rzeczy Jiro Taniguchiego.

      Usuń
    3. Zgodzę się co do kreski, ale jak ktoś poszukuje dużo akcji, walk i superbohaterów to już z Jiro pojawi się problem. Jego mangi narysowane są pięknie i to dla mnie ideał rysunku jeśli chodzi o komiks, ale wielkich bitw i zwrotów akcji raczej nie uświadczysz. Wszystko się dzieje wolno, dostojnie, a nie każdy ma tyle cierpliwości :)

      Zależy kto czego szuka.

      Zgadzam się natomiast z Tobą w 100%, że postać Jiro i jego mangi są absolutnie godne polecenia i poznania przez komiksowych czytelników.

      Usuń
    4. Właśnie tak się zastanawiałem nad Taniguchim. Podobno ,,Ikar" i ,,Odległa dzielnica" są rewelacyjne. Czytał ktoś?

      Usuń
    5. "Odległa dzielnica" świetna sprawa, ale im człowiek jest starszy tym bardziej ją docenia.

      Czytałem jeszcze "Zoo zimą" i "Podniebny Orzeł". Drugą polecam Ci jeśli lubisz opowieści w stylu Winnetou i ogólnie historie o Indianach.

      "Zoo zimą" specyficzna i bardzoooo powoooolna akcja, ale i spojrzenie na zawód mangaki. Mi się podobało, ale jeśli szukasz szybkiej i zmieniającej się akcji to nie dla Ciebie ;)

      Usuń
    6. Lubię się czasem wyciszyć. Akcji mam teraz dużo na co dzień:)

      Usuń
    7. Od Taniguchiego warto mieć wszystko. A najlepsze są według mnie - Odległa dzielnica, Ikar, Zoo Zimą i Wędrowiec z Tundry. Dużo osób poleca też Mój Rok, ale do mnie ten komiks dopiero "idzie".

      Usuń
  5. Aha i jeśli masz zamiar przeczytać Akirę, to odpuść sobie anime chwilowo, żeby nie psuć sobie zabawy. Film jest świetny jako deser po przeczytaniu komiksu ;)

    Z czystym sumieniem polecam natomiast zakup dwóch serii GITS SAC. Kawał naprawdę wciągającej animacji i dobrze opowiedzianej historii. Obydwie serie są dobre, choć różniące się od siebie. W pierwszej masz raczej każdy epizod o czymś innym, a w drugim przez całą serie jest motyw przewodni.

    Polecam, tym bardziej, że cena jest dobra jak za 26 odcinków. Na allegro znajdziesz za 30zl

    http://allegro.pl/dvd-anime-ghost-in-the-shell-sezon-1-folia-i3042771603.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Pozwolę się wtrącić do rozmowy.
    Oczywiście, ze Akirę brać, nawet w ciemno.
    Tak samo Eden. Dwie mangi które trzeba mieć.
    GITSa oglądałem anime - super sprawa.
    Do tej pory mam nastawiony dzwonek w telefonie z GITSa - King Of My Castle :)
    Dantes

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A serię GITS-a oglądałeś? Tak samo dobra, jeśli nie lepsza niż kinówka dla mnie.

      Usuń
  7. Jeśli miałbym polecić coś cyberpunkowego z komiksów to zdecydowanie: AKIRA, Ghost in the Shell (1 i 1,5), Appleseed oraz Eden: It`s an Endless World (Egomnt wydał u nas wszystkie 19 tomów) na deser Hard Boiled Franka Millera i Geoffa Darrowa(cudownie narysowany!)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie zastanawiam się nad tym Edenem, jeśli tak zachwalacie to może i się skusze ;)

      Usuń
    2. Z Edenem jest taki kłopot, że w tej chwili dostępne są jedynie tomy 1,4,5,6,7.

      Usuń
    3. Eden to najlepszy komiks jaki czytałem. Z wszystkich gatunków :)

      Usuń
    4. Eden wydawał Egmont i ponoć nie planuje dodruków.
      Najgorzej jest z 11 tomem. Na alledrogo ten tom chodzi koło 100 zł.
      Ja też nie mam jeszcze kompletu a 100 za 11 tom nie planuje płacić.
      Dantes

      Usuń
    5. W związku z powyższymi wpisami, zamierzam sobie Eden jednak odpuścić ;) Może kiedyś jak jednak zostanie wznowiona.

      Usuń
  8. Nie wiedziałem, że jest taki problem ze skompletowaniem tej serii. Fajnie mieć wszystkie tomy na półce :) Kiedyś to były czasy, Egmont rozpieszczał takim Edenem, czy Exaxxionem. Teraz już nic mangowego nie wyda. Bardzo miło, że nie dokończyli Miecza Nieśmiertelnego mimo że zostały chyba trzy tomy do końca (brzydkie wyrazy się cisną na usta).

    Na polu walki zostało tylko JPF, które i tak żeby przeżyć wydaje już prawie tylko "j-popową" pulpę dla gimnazjalistek (no, czasem wydadzą taki rarytasik jak Uzumaki czy wkrótce GYO tego samego autora).

    Hanami powoli, ale jednak wydaje najlepszą obecnie na naszym rynku mangę - PLUTO Naoki Urasawy. Mam nadzieję, że dadzą radę do konca dociągnąć, bo komiks ten jest po prostu wspaniały (autor wziął na warsztat Atoma Żelaznorękiego Osamu Tezuki i zrobił spinoffa w stylu hmm.. Blade Runnera! tylko Japończycy tak potrafią chyba :D ). Miło by było gdyby wydali jeszcze wcześniejszą mangę tego autora - znakomite 20th Century Boys, ale na tak dychawicznym rynku jak nasz raczej bym na to nie liczył.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pluto dociągną - został im ostatni tom do wydania :)
      Ja też uważam,że Pluto to obecnie najlepsza manga wydawana na naszym rynku.
      Został mi do kupienia 7 oraz 8 tom.
      Eden też może kiedyś skompletuję, jak będzie w dobrej cenie.
      Dantes

      Usuń
  9. Oba tomy kupiłem jakieś 10 lat temu, pierwszy za 40 drugi za 45 złotych, do dziś są w stanie nienaruszonym jakby świeżo z księgarni i nie żałuję tegoż wydatku.

    OdpowiedzUsuń