Dobra przejdźmy do meritum, tego, co ważne, czyli samego komiksu. Oddaję głos Jankowi:
Jeszcze mniej fabuły i jeszcze więcej mięśni! 90s FOREVER Alpha nadciąga!
Historia zatacza koło. Wątki z poprzednich odcinków zaczynają łączyć się, tworząc pękającą od nadmiaru testosteronu całość. W części będącej zwieńczeniem niezwykłej trylogii poznajemy Kicka Slaughtera, prywatnego detektywa-najemnika, który razem z ukochaną wyrusza na tajemniczą wyspę. Tropikalny raj szybko zamienia się w piekło, gdy Kick odkrywa, że nie są tam sami, a jego ukochana zostaje porwana przez plemię bezwzględnych kanibali. Czy uda mu się ją odzyskać? Ile krwi będzie musiał przelać, by wyjść cało z opresji?
Uwaga, w tej części pojawią się postacie z poprzednich odsłon! Co je ze sobą łączy? Przekonaj się na własnej skórze i posmakuj koktajlu zmieszanego z nostalgii i czystej ADRENALINY!
Premiera 14 lipca. Dwie wersje okładkowe - regular i BLANK!!!
30 stron prawdziwej jazdy bez trzymanki!
Tak, jaram się i czekam. A wy czekajcie nie tylko na sam komiks, ale i na przedpremierową recenzję, która już niebawem się ukaże.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz