Jak podał m.in. portal gildia.pl w ubiegłym tygodniu (we wtorek) zmarł Keiji Nakazawa, twórca znany głównie z mangi „Hiroshima 1945 (Bosonogi Gen)”. Artysta żył 73 lata. Nakazawa był jednym z tych, którzy przeżyli wybuch bomby atomowej, którą Amerykanie zrzucili nad Hiroshimą.
U mangaki w 2010 roku zdiagnozowano raka płuc, a rok później lekarze stwierdzili u niego przerzuty. Keiji, jak podano w mediach swoje ostatnie chwile spędził w otoczeniu najbliższej rodziny, która towarzyszyła mu, aż do odejścia z tego świata.
„Bosonogi Gen” był protestem autora przeciwko wykorzystywaniu broni atomowej. Pierwotnie ukazywała się ona w częściach w latach 1973 – 1975. Odcinki publikowane w czasopismach, złożono następnie w grubsze tomy, których sprzedało się łącznie ponad 10 milionów egzemplarzy. Mangę przetłumaczono na 18 języków, w tym angielski, francuski, koreański, tajski, rosyjski oraz kilka języków skandynawskich.
Początkowo artysta, który swoją karierę rozpoczął w roku 1963, nie chciał publikować swoich wspomnień wojennych. Zdanie zmienił po śmierci swojej matki, jak podejrzewa się, na skutek promieniowania. Wtedy to postanowił on rozliczyć się z przeszłością, tworząc swój genialny komiks. Keiji Nakazawa, aż do ubiegłego roku nie brał również udziału w uroczystościach rocznicowych, odbywających się corocznie w rodzinnym mieście, chcąc zachować swój gniew spowodowany tamtymi wydarzeniami, a także sprzeciw wobec wojny dla przyszłych pokoleń. Japończyk na skutek wybuchu bomby stracił swojego ojca, starszą siostrę oraz młodszego brata. Przeżyła matka artysty i jego starszy brat.
Źródło:
gildia.pl
Źródło:
gildia.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz