„Perfekcyjny świat Miwako Sumidy” to kolejna propozycja Wydawnictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego w ramach tzw. „Serii z Żurawiem”, to też kolejna – po „Dworcu Tokio Ueno” wydana ostatnio nowość z gatunku szeroko rozumianej literatury japońskiej. Propozycja tyle nietypowa, że choć akcja dzieje się w Japonii, bohaterowie są Japończykami, to jednak napisała ją pochodząca nie z Japonii a Singapuru Clarissa Goenawan. Czy to wada? Nie. Czy autorka potrafi oddać dość specyficznego ducha japońskiej literatury? Zdecydowanie tak. Dlaczego? O tym poniżej.
Powieść Goenawan opowiada o losach tytułowej Miwako Sumidy, pięknej dziewczyny, która skrywa mnóstwo tajemnic również tych dość mrocznych. Gdy na jej drodze staje pewnego dnia Ryusei oraz dwójka innych bohaterów, karty zostają systematycznie wykładane na stół. Okazuje się wówczas, że nie tylko Sumida, ale również np. Fumi skrywają niespodzianki. Tutaj zresztą każda z postaci stara się coś ukryć, co przecież zawsze w czytelniku wzbudza ciekawość. Zdaję sobie sprawę, że powyższy krótki opis nie zachęca może do sięgnięcia po tę pozycję, ale uwierzcie mi, że streścić fabułę tej powieści, bez psucia radości z jej lektury nie jest łatwo. „Perfekcyjny świat…” jest bowiem książką pełną niedopowiedzeń, pełną zaskoczeń i tajemnic. Jest w tym wszystkim bardzo japońska, co oznacza, że czytelnik wiele rzeczy będzie musiał własnoręcznie przeinterpretować, a i tak na samym końcu zostanie trochę niedopowiedzeń.
Autorka tej powieści stawia w centrum wydarzeń Miwako, ale jej losy opowiada z perspektywy trzech innych osób, ciekawy zabieg, który powoduje, że czytelnik ma okazję bardzo dobrze ją poznać, a wręcz zżyć się z nią, spojrzeć na nią z różnych punktów widzenia, ale też – co równie ważne – poznać pozostałych członków uczestniczących w wydarzeniach. Jest to o tyle ważne, że każda z pozostałej trójki bohaterów jest dla fabuły ważna tak samo, jak sama Miwako. Poznając więc jej losy, jednocześnie przeżywamy dramaty Ryusaia, Fumi czy w końcu najlepszej przyjaciółki Miawko, czyli Chie. Sama książka to pełna emocji, ludzkich dramatów i tajemnic powieść obyczajowa. Autorka porusza i opowiada w niej nie tylko o ludzkich dramatach, ale też o problemach społecznych, że choćby wspomnę będący od jakiegoś czasu na świeczniku problem LGBT+. Mało tego często korzysta ona z bardzo niestandardowych rozwiązań, jak pewne aspekty magii, które pozwalają lepiej poznać losy tytułowej bohaterki.
Całość jest podana w bardzo intrygującej formie, czytelnik do samego końca nie wie, czym jeszcze autorka go zaskoczy, co jeszcze kryje ona – jak i sami bohaterowie – w zanadrzu. Autentycznie przeżywamy losy poszczególnych postaci, współczujemy im i staramy się zrozumieć ich motywacje. Choć poruszana problematyka jest tą z gatunku „ciężkich”, to łatwo zagłębiamy się w świat przedstawiony nam przez Goenawan. Efektowny język autorki doskonale oddaje uczucia i niekiedy skomplikowane relacje bohaterów. Nie zapomina ona też o ukazaniu ich motywacji, co sprawia, że powieść jest naprawdę kompletna. To przepełniona uczuciami, emocjami i miłością powieść, która chwyta za serce i intryguje. W przystępnej formie opowiada też o ważnych problemach społecznych, z którymi mierzą się zwykli szarzy ludzie. I choć całość jest bardzo „japońska”, to jednocześnie tak uniwersalna, że powinna trafić w gusta naprawdę dużej rzeszy czytelników.
Jeśli więc lubicie tego typu wartościowe i zaangażowane społecznie powieści, to ta jest na pewno dla was. Odkrywanie tajemnic Sumidy i kilku innych postaci sprawia ogromną frajdę, a przepełnienie każdej strony emocjami powoduje, że nie sposób się od niej oderwać. Minimalistyczna w formie jest jednocześnie pełna pasji i emocji. Połączenie idealne - książka którą polecam z czystym sumieniem.
Perfekcyjny świat Miwako Sumidy
Autorka: Clarissa Goenawan
Przekład: Magdalena Rabsztyn-Anioł
Seria: Seria z Żurawiem
Liczba stron: 288
Format: 13,7x20,5 cm
Rok wydania: 2020
Data premiery: 07.10.2020
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz