W Miejskiej Galerii Sztuki w Łodzi od 13 czerwca prezentowane są prace japońskiego artysty Shigekiego Tomury, który swoje dzieła tworzy w technice akwafory i suchorytu (tzw. sucha igła). Wstęp na tę wystawe jest bezpłatny, a poniżej znajdziecie kilka fotografii na zachętę do jej odwiedzin.
Na początek jednak kilka słów o wystawie i samym autorze.
Prace prezentowane na wystawie towarzyszącej 15. Międzynarodowemu Triennale Małe Formy Grafiki, Polska – Łódź 2014 stanowią kolekcję 46 miniatur graficznych stworzonych przez Artystę w technikach akwaforty i suchorytu (tak zwanej suchej igły), co nadaje odbitkom swobodny, rysunkowy charakter, pozwala uzyskać efekt szkicu ołówkowego. Tematem prac są pejzaże, z których emanuje ponadczasowy spokój i piękno, wynikające z czystej natury oraz harmonii światła i cienia.
Artysta daje odbiorcy możliwość wejścia w przestrzeń cichej kontemplacji, będącej formą odpoczynku, okazją do refleksji, która jest przecież istotą sztuki. Pogodne krajobrazy przedstawiają naturalny świat, nieskrępowany przez rozwój człowieka, który w przyrodzie jest nicością wobec nieskończoności, wszystkim wobec nicości, ośrodkiem między niczym a wszystkim – jak mówi Blaise Pascal. Aksamitne, miękkie linie krajobrazów odbitych na papierze, dają poczucie lekkości i harmonii, skupiony odbiorca z pewnością usłyszy szelest wiatru, szept roztapianego śniegu, pierwsze krople deszczu na liściach. Shigeki Tomura pozwala widzowi rozpoznać i docenić poetyckie momenty w normalnym, prozaicznym kontekście codziennego życia, daje mu doznać uczucia zachwytu pięknem otaczającego świata.
W pracach artysty powtarza się motyw drzewa, co nie jest zapewne bez znaczenia. W symbolice japońskiej są to bowiem rośliny, które reprezentują świat idealny. Natura, przyroda stanowi pierwiastek czystości, a zbliżenie się do niej to nawiązanie kontaktu z bogiem kami.Shigeki tomura urodził się w 1951 roku w Japonii w prefekturze Aomori. W latach 1970 - 1976 studiował rysunek i grafikę na Uniwersytecie w Iwate. Mieszka i pracuje w Morioce. Zdobył wiele prestiżowych nagród.
Zachęcam Was do odwiedzin Muzeum, gdyż sztuka prezentowana przez Japończyka jest naprawdę na najwyższym poziomie, a oglądanie jego prac jest czystą przyjemnością. Ja osobiście mam zamiar wybrać się na nią jeszcze przynajmniej raz.
A teraz już kilka fotografii z wystawy, które jednak w żaden sposób nie są w stanie oddać piękna tych prac i uczuć, jakie budzą w podziwiającym je:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz