Marvel "zaćwierkał" wczoraj na swoim profilu o pięciu najlepszych strojach, które miał na sobie kiedykolwiek Spider-Man. Ci, którzy nie mieli okazji tego zobaczyć, mogą teraz nadrobić zaległości:) Poniżej znajduje się lista. Zapraszam też na stronę Marvela, gdzie poczytacie o tych strojach jak i samym rankingu więcej.
Jaki jest Wasz ulubiony strój i jak wygląda Wasza lista? Piszcie w komentarzach;) Moim faworytem zdecydowanie jest Człowiek – Karton heh.
Miejsce 5 – Iron Spider
Strój, w którym pojawił się w Amazing Spider-Man #529. Prezent od Tonego Starka w uznaniu jego zasług dla ludzkości.
Miejsce 5 – Iron Spider
Strój, w którym pojawił się w Amazing Spider-Man #529. Prezent od Tonego Starka w uznaniu jego zasług dla ludzkości.
Miejsce 4 – Kryzys tożsamości tudzież rozdwojenie jaźni
Strój pochodzi z Amazing Spider-Man #435. Po tym, gdy został wrobiony w morderstwo przez Normana Osborna, Peter decyduje się przyjąć nową tożsamość, by móc wyplątać się z kłopotów.
Miejsce 3 – Kosmiczny Pająk
Debiut w Amazing Spider-Man #329. Pamiętacie bitwę z Tri-Sentinel? To właśnie wówczas Pajęczak został na chwilę Captain Universe.
Miejsce 2 – Niesamowity Człowiek – Torba
Hmm... Amazing Spider-Man #258 zapisał się w historii uniwersum Marvela ze względu na strój Pajęczka, który pomykał po mieście w torbie na głowie. Nie, nie było to ze wstydu. W końcu trzeba chronić swoją prawdziwą tożsamość za wszelką cenę prawda?. Tego, że w zeszycie tym wystąpiła Fantastyczna Czwórka nikt nie pamięta :)
Miejsce 1 – Czarny strój
Amazing Spider-Man #252 to pierwszy samodzielny zeszyt, w którym Pajęczak występuje w czarnym stroju symbiota. Temat na bieżąco z racji Tajnych Wojen, które ukazały się w ramach kolekcji WKKM. To właśnie w tym crossoverze Parker przyjmuje nowe wcielenie. Przyznać trzeba, że strój tej wprowadził sporo zamieszania do życia Petera.
Moje osobiste podium to:
Miejsce 1 - Człowiek - Karton
Miejsce 2 - Czarny strój
Miejsce 3 - Kosmiczny - Pająk
Źródło: Wszystkie zdjęcia zaczerpnięto ze strony internetowej Marvela oraz profilu Twitterowego wydawnictwa.
Czwartego nie znałem, a gdzie klasyczny..?
OdpowiedzUsuńJa też czwartego nie miałem okazji oglądać. Zapowiada się jednak całkiem interesująco.
OdpowiedzUsuńCo do klasycznego to w nim nie ma nic specjalnego dlatego pewnie się tu nie pojawił. Mamy go przeciez na codzień heh