W miniony piątek obchodziliśmy kolejny dzień publicznego czytania komiksów. W Łódzkim Centrum Komiksu nie mogło zabraknąć związanych z tym dniem atrakcji. Jedną z nich był wernisaż prac Jakuba Wiejackiego.
poniedziałek, 31 sierpnia 2015
środa, 26 sierpnia 2015
(Info) I Ty możesz wesprzeć komiksowy projekt!
wtorek, 25 sierpnia 2015
(Recenzja) Hubert Ronek - Jestem Bogiem #2
Oj w zupełnie inną stronę niż się spodziewałem poszedł Hubert Ronek w drugiej części swojej serii zatytułowanej "Jestem Bogiem". Po dość spektakularnym zakończeniu pierwszego tomiku, w którym to do głosu doszli zombie i wysłańcy szatana (a może w ogóle on sam), spodziewałem się niezłej jatki w kontynuacji.
wtorek, 18 sierpnia 2015
(Recenzja) Richard Lloyd Parry - Ludzie, którzy jedzą ciemność
Tokio, jak i cała Japonia, uważane jest za miasto bardzo bezpieczne. Jest to miejsce, gdzie rzadko dochodzi do przestępstw, a kobiety mogą chodzić same po ulicach nawet po zmierzchu. Niestety nawet w stolicy Japonii zdarzają się takie sytuacje, które wpływają na postrzeganie metropolii. Jedną z takich sytuacji jest brutalne morderstwo Lucy Blackman, którego dopuścił się (?) japoński biznesmen Joji Obara.
piątek, 14 sierpnia 2015
(nietypowa Recenzja) Łukasz Kowalczuk - Vreckless Vrestlers
Jakby to było wczoraj pamiętam dzień kiedy pod strzechę mojego domu dotarła telewizja kablowa, będąca wówczas prawdziwym oknem na świat i szokującą wręcz dawką popkulturowych dóbr. Tak, to były czasy kiedy o internecie nikt jeszcze nawet nie śnił, a dla wielu kanały satelitarne były niedostępne (jak dla mnie przez długi czas). Pamiętam, że dzień ten to były wakacje, które spędzałem poza domem. Jeden z nich przeznaczyłem na odwiedziny u rodziców, włączyłem wówczas tv i pierwsze co obejrzałem to... "Smerfy" na Sat1 (to taki niemieckojęzyczny kanał telewizyjny). Nic to, że totalnie nie rozumiałem o czym oni gadają....z rozdziawioną paszczą chłonąłem obrazki, które wówczas ukazywały się na ekranie odbiornika.
środa, 5 sierpnia 2015
(Recenzja) Yuki Urushibara - Mushishi #2
Na początku wakacji do komiksowych sklepów trafiła druga część „Mushishi”. Przy okazji pierwszego tomu dużo miejsca poświęciłem kwestii tłumaczenia, które zabijało całą przyjemność czytania. Warto więc zacząć niniejszy tekst właśnie od tej tematyki.
Subskrybuj:
Posty (Atom)