tag:blogger.com,1999:blog-5211635953117327641.post6726614222630071335..comments2024-03-26T03:03:29.051+01:00Comments on Półka z Kulturą: Druk vs ebookJaroslaw_Dhttp://www.blogger.com/profile/07045040456848261377noreply@blogger.comBlogger13125tag:blogger.com,1999:blog-5211635953117327641.post-86206549680792025832023-07-28T10:14:31.753+02:002023-07-28T10:14:31.753+02:00Polecam rzucić okiem na taką opcję jak drukarnia k...Polecam rzucić okiem na taką opcję jak drukarnia książek: <a href="https://printika.pl/" rel="nofollow">https://printika.pl/</a> . Można u nich zamówić też inne najróżniejsze wydruki - takie jak ulotki, wizytówki czy katalogi.<br />JSJhttps://www.blogger.com/profile/06362253707862303528noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5211635953117327641.post-37581879244624570732022-10-20T17:18:15.266+02:002022-10-20T17:18:15.266+02:00Ogólnie dla mnie bardzo istotną sprawą jest zawsze...Ogólnie dla mnie bardzo istotną sprawą jest zawsze to aby zawsze mieć jak najlepszej jakości smycze reklamowe. Jestem nawet przekonana, że bez problemów znajdziemy je w sklepie <a href="https://mediadesign.pl/smycze-reklamowe" rel="nofollow">https://mediadesign.pl/smycze-reklamowe</a> i jest to coś co warto mieć.Dominika Starańskahttps://www.blogger.com/profile/14216898280005163039noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5211635953117327641.post-91473728613402846792020-04-14T16:02:57.240+02:002020-04-14T16:02:57.240+02:00Bardzo fajnie napisane. Pozdrawiam.Bardzo fajnie napisane. Pozdrawiam.Dominika Starańskahttps://www.blogger.com/profile/14216898280005163039noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5211635953117327641.post-36861659739672124702019-11-05T14:28:32.629+01:002019-11-05T14:28:32.629+01:00Masz rację, ale zobacz tu - https://www.fbioyf.unr...Masz rację, ale zobacz tu - https://www.fbioyf.unr.edu.ar/evirtual/blog/index.php?entryid=87682Pieczątki onlinehttps://pieczatki.altervista.orgnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5211635953117327641.post-44495355186678668452018-09-13T18:42:52.140+02:002018-09-13T18:42:52.140+02:00Jak dla mnie osoby która zawodowo zajmuje się wydr...Jak dla mnie osoby która zawodowo zajmuje się wydrukiem cyfrowym w <a href="https://www.maxsc.com.pl/" rel="nofollow">https://www.maxsc.com.pl</a> odpowiedź jest tylko jedno na to pytanie. Oczywiście że papier i to jeszcze wysokiej jakości, aby nadruk cyfrowy który stworzymy mógł widnieć wiele lat.maxschttps://www.blogger.com/profile/12930087927495011016noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5211635953117327641.post-51795954582727875482012-11-16T11:46:17.579+01:002012-11-16T11:46:17.579+01:00@ ninna - ciesze się, że blog, Cię zainteresował. ...@ ninna - ciesze się, że blog, Cię zainteresował. Zapraszam do czytania, a także pisania, czy to w formie komentarzy, czy tekstów:)<br /><br />Co do Twojego wpisu - na jeden ze stron, którą zresztą zawsze polecam ze względu na wartościowe treści, nazwano takich jak my: "Wąchaczami" :) Nie traktuje togo obraźliwie, bo jest w tym ziarnko prawdy. Dla mnie też nic nie przebije klimatu książki drukowanej. Są jednak powody, dla których warto spróbować e-czytania. <br />Ostatnio, np. kupiłem za 9,99zl, bardzo ciekawą pozycję książkową, (będzie recenzja na blogu wkrótce), takiej promocji w książce drukowanej raczej bym nie uświadczył.<br /><br />Według mnie jest "złoty środek" w tej sytuacji, sprzedaż pakietów tj. książka drukowana + ebook, za rozsądną cenę oczywiście. To spowoduje, ze więcej osób skorzysta z czytnika, nie tracąc przy tym możliwości np. kolekcjonowania książek. Pierwsze skromne próby wprowadzenia tego rozwiązania na rynek już się pojawiła. Pozostaje liczyć, że rozwinie się to jeszcze mocniej. Ja na to bardzo liczę.<br /><br />"Jeśli chodzi o zniszczenia, to większość moich książek wygląda jak nowaPoza tym pożyczam je tylko zaufanym osobom, więc problem dla mnie nie istnieje." - mam dokładnie tak samo, ktoś kto spojrzałby na moje książki, powiedziałby, że dopiero co zostały zakupione. Nie ma nic gorszego, niż zniszczona książka:)<br /><br />Ja też się bardzo "bałem" eczytania, ale teraz się przekonałem. Polecam Ci sprawdzić takie rozwiązanie. Na rynku pojawiają się dość tanie czytniki (pamiętaj koniecznie z e-ink!), idą święta, dobra okazja na prezent;)Sprawdź, porównaj i wtedy sama będziesz wiedziała, czy to jest dla Ciebie.<br /><br />PozdrawiamJaroslaw_Dhttps://www.blogger.com/profile/07045040456848261377noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5211635953117327641.post-68997959934053427182012-11-16T11:30:18.344+01:002012-11-16T11:30:18.344+01:00Witam, dopiero dziś trafiłam na tego bloga, ale ch...Witam, dopiero dziś trafiłam na tego bloga, ale chyba zostanę na dłużej:).<br />Co do czytników, to podchodzę do nich jak pies do jeża. Co prawda nigdy nie czytałam książek w ten sposób ale jakoś nie przekonuje mnie czytanie za pomocą takiego urządzenia. Lubię mieć kontakt z książką, ręcznie przewracać strony i czuć zapach farby drukarskiej (bądź bibliotecznego "odorku";)). Uwielbiam biblioteki, ich nieco "leniwy" klimat i buszowanie między regałami. Bardzo często z nich korzystam, własnych książek mam stosunkowo niewiele. I nie chodzi tylko o kwestie finansowe. Moim ulubionym gatunkiem są horrory. Niestety, jest to zazwyczaj lektura "na raz". Przy ponownej lekturze nie ma już tego dreszczyku emocji, niepokoju. Tylko moje ukochane pozycje mam na własność. Powoli kompletuję to, co "muszę mieć" - jest to nieco utrudnione ze względu na to, że większość tytułów poszukuję w takich wydaniach, w jakich zetknęłam się z nimi po raz pierwszy (najczęściej chodzi o "pierwotne" tłumaczenie). <br />Jeśli chodzi o zniszczenia, to większość moich książek wygląda jak nowa (oprócz tych z antykwariatów). Poza tym pożyczam je tylko zaufanym osobom, więc problem dla mnie nie istnieje.<br />Racja, kłopot pojawia się podczas podróży. Szczególnie, gdy w pociągu nie ma miejsc siedzących... Wyznaję zasadę "dla chcącego nic trudnego" i nauczyłam się czytać w ekstremalnych warunkach (no i staram się zabierać ze sobą możliwie lekkie egzemplarze);).<br />Nie twierdzę, że ebooki to "zło". Po prostu do mnie jakoś nie przemawiają...<br /><br />PS. A skanów książek nie czytam. Próbowałam kiedyś, ale po kilkunastu stronach wzrok zaczął mi wysiadać:/. Nie lubię czytać w ten sposób. ninnanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5211635953117327641.post-89494502707441985972012-11-16T10:50:30.379+01:002012-11-16T10:50:30.379+01:00Heh, nawet nie wiesz jaka to prawda z wygodą używa...Heh, nawet nie wiesz jaka to prawda z wygodą używania podczas podróży MPK. Niby drobnostka, ale dla ludzi codziennie podróżujących do pracy czy szkoły niezwykle ważna. Ja też to zauważyłem ostatnio. Jedną ręką można trzymać się uchwytu, a drugą czytać hehe:)<br /><br />Czytnik, na wakacjach to sprawa dobra, ale trzeba pamiętać o zniszczeniu... korzystając np. na plaży trzeba uważać, choćby na piasek, czy wodę. Z książkami tradycyjnymi taki problem raczej nie występuje, a nawet jak się coś wydarzy to strata finansowa jest dużo mniejsza. Już kiedyś pisałem, o tym, ale warto powtórzyć. Bardzo dobre są rozwiązania ubezpieczeniowe oferowane przez niektóre sklepy, chroniące nas i czytnik, nawet przed uszkodzeniami mechanicznymi. Szkoda, że Empik, nie ma czegoś takiego.Jaroslaw_Dhttps://www.blogger.com/profile/07045040456848261377noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5211635953117327641.post-79048636381718036862012-11-15T21:57:20.596+01:002012-11-15T21:57:20.596+01:00Dlaczego kupiłam czytnik? Wyjechałam na wakacje. W...Dlaczego kupiłam czytnik? Wyjechałam na wakacje. Wzięłam ze sobą do i tak przepełnionego plecaka 4 książki na dwa tygodnie. I co? Po dwóch dniach nie miałam co czytać, więc zaczęłam czytać ebooki na telefonie. I gdy tylko wróciłam do domu to kupiłam czytnik - teraz czytam kilka razy szybciej, ponieważ czytnik jest mały i zawsze znajdę na niego miejsce w plecaku czy w torebce, a na książki niestety nie zawsze się znajdowało. Dodatkowo, gdy jedzie się zatłoczoną komunikacją miejską to łatwiej wyjąć czytnik i czytać na stojąco. :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5211635953117327641.post-74870689901468805032012-11-12T22:12:08.711+01:002012-11-12T22:12:08.711+01:00Ja również długo uciekałem od ebookow. Bałem się z...Ja również długo uciekałem od ebookow. Bałem się zaryzykować zakup czytnika tym bardziej, że 450 zl to wydatek spory. Po wprowadzeniu Pyrusa miałem okazję sprawdzić jak to jest i absolutnie nie żałuje.<br /><br />Poważny argument z tymi obniżkami czy wręcz darmówkami. Oczywiście argument za.<br />Jaroslaw_Dhttps://www.blogger.com/profile/07045040456848261377noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5211635953117327641.post-43314649346981247912012-11-12T22:06:46.887+01:002012-11-12T22:06:46.887+01:00Z tą ceną to oczywiście prawda. Odnoszę wrażenie, ...Z tą ceną to oczywiście prawda. Odnoszę wrażenie, że w Polsce nikomu nie zależy żeby ludzie czytali. Książki stają sie powoli dobrem dla bogatych i towarem ekskluzywnym co samo w sobie jest paranoją. Jaroslaw_Dhttps://www.blogger.com/profile/07045040456848261377noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5211635953117327641.post-73750243242239252952012-11-12T19:58:49.270+01:002012-11-12T19:58:49.270+01:00Bałem się bardzo ebooków... Ale się jednak skusiłe...Bałem się bardzo ebooków... Ale się jednak skusiłem i kupiłem kundelka. Teraz nie wyobrażam sobie innego czytania mobilnego. W dodatku sporo jest promocji obniżających ceny ebooków, a nawet są za darmo - mam kilkanaście książek kupionych za grosze i nie są to pozycje nic nie warte - to ważne i poważne książki.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13212154981708523611noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5211635953117327641.post-64728025045126122832012-11-12T15:25:53.286+01:002012-11-12T15:25:53.286+01:00Zdecydowanie uważam czytnik ebooków za swój najlep...Zdecydowanie uważam czytnik ebooków za swój najlepszy zakup w XXI wieku. Do tej pory, jak pomyślę o tym kurzu jaki mi się zbiera na książkach papierowych, to aż mnie wstrząsa. Oczywiście jestem świadoma faktu, że moze się przytrafić katastrofa skutkująca brakiem prądu, dlatego mam kilka pozycji papierowych w zapasie.<br /><br />To nie tak, że nie lubię papierowych książek. Mają swoją magię. Jednak z każdą następną książką, czuję iż jest to bardziej towar luksusowy - ceny są po prosu odrzucające - a ja niestety czytam ponad 100 książek rocznie. Ebooki mnie ratują, a nie rujnują finansowo. eesiahttps://www.blogger.com/profile/06626387789309387394noreply@blogger.com